Tak coś czułam, że trochę rzeczy się skończyło. Inne denkowałam celowo, bo już nie mogłam ich znieść. Nie czułam jednak, że aż tyle! Jestem z siebie dumna, to znak, że to całe moje kupowanie nie poszło do szafki zapasów.
Z czym żegnamy się w po maju?
I patrząc mniej ogólnie:
1. Joanna, peeling do ciała o zapachu mandarynki - zapach zniewala - jest genialny!
Skończył się jednak zanim zdążyłam mu zrobić recenzję :(
Kupię ponownie? Raczej tak :)
2. Szampon babydream - kolejny drań, który się skończył, zanim zdążyłam o nim napisać... Raczej do niego nie wrócę, wkrótce będzie o tym dlaczego :)
3. Alterra, brzoskwinia i liczi - w miarę upływy czasu i żelu lubiłam go coraz bardziej. Może jeszcze kiedyś jeszcze wrócę do żeli tej firmy - uczucie odświeżenia świetne.
4. Ziaja Nuno, tonik antybakteryjny - dobrze, że się skończył, nie zrobił nic. Nie kupię więcej i Wam też nie polecam.
5. Bielenda, Pomarańczowa Skórka Antycelluluit - po jednej tubie efekty nikłe, ale są. Na razie dość. Wydajność słaba. Nawet bardzo.
6. Ziaja, Kozie mleko - w końcu! w połowie butli miałam go już dość, przerzuciłam się na masła. Wytypowany do denkowania na ten miesiąc skończył jako balsam do stóp.
7,8. Dwa lakiery - tego z Aishy szkoda mi strasznie, bo go lubiłam. Oba zgęstniały.
9. Essence, express dry - bardzo słaba wydajność, produkt mocno średni, kilka razy zepsuł mi świeżo malowane paznokcie. Nie polecam.
10. Nailty, zmywacz do paznokci - nie pierwsza butelka, nie ostatnia :) lubię, jednak wciąż szukam ideału.
11. Pasta do zębów Signal White Now (tak, niedługo pokażę Wam mój papier toaletowy. mam coś do powiedzenia to piszę :D) - pic na wodę fotomontaż. Żadnych efektów. Wydajność genialna ;)
12. Jakieś próbki od Nivea.
13*. Henna Khadi bezbarwna
Uf. Moje żółte pudełko znów robi się puste. Żeby znów je zapełnić :)
*PS: Hennę Khadi też zużyłam, zapomniałam o pudełku do zdjęć :)
__________________________________________________________________________________
Nabytków nie mogę Wam niestety pokazać, bo część zostawiłam w domu. Resztę starałam się pokazać na bieżąco.
Jako, że czuję się usatysfakcjonowana posiadaną kolekcją (to tak się da? da się.) kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych przyłączam się do akcji:
Cel na czerwiec: przeżyć za 50 złotych! organizowanej przez Belleoleum :)
mam wprawdzie kilka zakupów na oku, ale myślę, że się zamkną w tym limicie.
Związane jest też z tym moje postanowienie o zmianie pielęgnacji (włosów szczególnie). Muszę po prostu zużyć to, co posiadam i nie kupować niczego tego typu. To tak, żeby nie kusiło :)
___________________________________________________________________________________
I ostatnia część przydługawego posta :D
Dzień Dziecka dzisiaj!
Więc dla Was, Dziewczynki większe i mniejsze i Waszym dzieciom życzę pięknych marzeń do spełnienia, uśmiechu na co dzień, jak najmniej trosk i odwagi odkrywania świata :)
Wszystkiego naj!
Z tej okazji akcja Paznokciowy Dzień Skittles
Szczegóły TU i TU
I moja wariacja na ten temat - w roli tła różowy okrągły kalkulator z Hiszpanii :)
Dołączycie?
Optymistyczny akcent na ten ciężki czas - przygnębiającą pogodę i czas sesji :)
Fajne DENKO! Według mnie ten zmywacz do paznokci jest totalnie przeciętny, a Kozie Mleko uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńzmywacz ma to do siebie, że z czasem zaczyna podobać się coraz mniej... dlatego skutecznie staram się zdenkować co pozostało :)
UsuńKozie mleko nawilża przecudnie :) ale 400ml tego samego zapachu to bardzo długo :)
Spore zużycia :)
OdpowiedzUsuńnieźle Ci poszło! u mnie ciężej z zużywaniem rzeczy ale staram się :)
OdpowiedzUsuńa akcja - przeżyć za 50 zł... SUPER!
u mnie też było licho :) ale ile mogą leżeć kupione rzeczy ;)
UsuńJa bym nie dała przeżyć za 50 zł :D Ale życze Ci powodzenie :) Miałam wziąć udział w akcji skittles ale nie mam weny twórczej na malowanko, u Ciebie wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńMalowałam przedwczoraj - wygląda świetnie, na drugiej ręce mam w odwrotnej kolejności ;)
UsuńA ja spróbuję :)
bardzo lubię te peelingi z Joanny:) a zmywacza z biedronki wprost nie cierpię:D
OdpowiedzUsuńjakieś konkretne jeszcze zapachy peelingów? :)
Usuńdla mnie nie jest zły ;)
dobre denko. zmywacz z biedro do de, babydream też (niestety kupiłam kiedyś jeden zapas i w końcu będę musiała go zużyć, buu), ziaji nie lubię w ogóle. Ale za to pazurki skittlesowe masz słodkie :) Miłego dnia dziecka!
OdpowiedzUsuńz szamponem się nie polubiłam, ale mam innego ulubieńca, będzie o nim wkrótce :)
Usuńdziękuję! :)
Sporo tego :). Lubię tę czarną serię z Bielendy, ale wydajność jest tragiczna :(
OdpowiedzUsuńprawda. ledwie zaczynam się smarować - trzy dni intensywnie i nie ma połowy :(
Usuńpaznokcie są świetne ;)
OdpowiedzUsuńzapomniałam o tej akcji, chętnie bym dołączyła, ale pomalowałam już paznokcie, a zmywać specjalnie nie będę:P
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje skittlesy, bardzo optymistyczne :D
OdpowiedzUsuńTobie dzięki za współorganizację akcji - bardzo pozytywna :D
Usuńbyle takich więcej :)
koniecznie szukaj dalej czegoś na cellulit bo nie wiem co kupić żeby na mnie zadziałało :(
OdpowiedzUsuńAaa! Wróciłaś! Super :)
UsuńNie ustaję w poszukiwaniach, tylko skoncentruję się na niskopółkowcach, bo limit ograniczony :)
tak, wróciłam ;) a gdzie kupujesz takie spodnie ? Bo ja ostatnio widziałam kobitkę w przewiewnych spodenkach w różyczki i mi się marzą :< Kremu BB używam z L'oreal. Wiem że nie każdemu on odpowiada ale jak już złapałam trochę słońca to dobrze pasuje do mojej cery :)
Usuńwszystkie swoje spodnie tego typu kupiłam w SH, za każde płacąc max 7 zł :) trzeba szukać :)
Usuńkiedyś jak będę w domu i będę miała je wszystkie na podorędziu to pokażę o jakie mi chodzi :)
używam Bielenda antycellulit, ledwo zaczęłam i już prawie nie ma :)
OdpowiedzUsuńŚwietne denko:)
OdpowiedzUsuńchciałam ostatnio kupić to kozie mleko z ziaji, ale chyba dobrze, że się powstrzymałam :)
OdpowiedzUsuńoj tak, sesja jest mrocznym czasem i już chcę wakacje! ;)
jeśli chodzi o właściwości to super... ale jest bardzo wydajny i może męczyć.
Usuńzróbmy jakieś spotkanie "posesji", co? takie, o, we Wrocławiu :D
z Ziaji używam kokosowego mleczka pod prysznic, balsamu kokosowego i kremu do rąk, jestem zachwycona ;-)
OdpowiedzUsuńRówniez przyłączyłam się do skittlesowej akcji ;)
Pięknie wyszły Ci te paznokcie, naprawdę jak skittlesy :D
OdpowiedzUsuńzastanawiam się tylko czy jest niebieski cukierek :)
Usuńprawda, że jest? :)
Łoł ! Porządne denko , gratuluję : )
OdpowiedzUsuńten niebieski z wibo bym Ci zabrała :D
OdpowiedzUsuńiście smerfny kolor :) a pomyśleć, że znalazł się w łasce dopiero przy drugim podejściu...
Usuńbędę robić wkrótce recenzję tych lakierów ;)
jednym słowem są świetne!
i wszystko to zuzylas to ja przy tobie jestem leniem:) i magazynuje jak chomik
OdpowiedzUsuńFajne takie wspomnienia ;D A granie w karty pod kołdrą to też pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńSuper kolorki pazurków ;*
Ja używam peelingu Lirene antycelulitowego i muszę powiedzieć, że jest całkiem całkiem ;D chcę wypróbowac potem jakieś balsamy Lirene ale póki co mam ujędrniającą SORAYE i mi wystarcza :))
Gratuluję zużycia balsamu z ziaji, u mnie stoi jeszcze pół butli i nie moge jej skończyć:(
OdpowiedzUsuńfajne kolorki:)
Usuń