1. Carmex w sztyfcie - wprawdzie wiem, że podobno ten w słoiczku jest lepszy, ale potrzebowałam czegoś praktycznego, co pomoże moim suchym ustom narażonym na prawdziwą już zimę. Zobaczymy czy i u mnie się spisze.
2. Pędzelek For Your Beauty -zbieram sobie na droższe i lepsze pędzelki, ale moje ze sztucznym włosiem naprawdę nadają się już do wymiany. Był na rossnet kod do pobrania na ten pędzelek, więc zamiast 6,99zł zapłaciłam za niego 5zł :)
3. Rozświetlacz w płynie - Crystalliced
Tu była historia! Jestem sobie w Naturze, idę do kasy, a tam przy kasie puder rozświetlający z Vampire`s Love w cenie 9,90! Ale nie kupiłam. Pobiegłam za to do drugiej Natury w mieście, po ten puder, a tam (też był!) i kosztował 12,99. Ale jakież było moje zdziwienie kiedy w szafie najspokojniej na świecie stało sobie to cudeńko. Wybrałam ten - zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Cena regularna :)
Jak będę kiedyś jeszcze na trochę dłużej to przyjrzę się szczegółowo półce ze znaczkiem "końcówki kolekcji", bo nie dość że przecenione to cuda tam się dzieją! :)
Miłej soboty!
nie lubię carmexu w sztyfcie, nie podoba mi się to, że tak mrozi usta:/
OdpowiedzUsuńnie próbowałam innych, bo przez ten w sztyfcie zraziłam się do reszty carmexów;)
OdpowiedzUsuńMoja mama używa Carmexu w sztyfcie i jej zdaniem sztyft jest lepszy niż tubka (taki też miała), bo z tubki jak jest zimno to trudno wycisnąć zawartość.
OdpowiedzUsuńTen pędzelek z Rossmana też mam i uważam, że za 5 zł jest świetny :)
Mi się niestety nie udało dorwać tego rozświetlacza, a miałam na niego chrapkę. Kupiłam za to taki w sztyfcie z elf, zobaczymy jak się spisze.
OdpowiedzUsuńhttp://nuttinbutstyle.blogspot.com/
Uwielbiam carmex :)
OdpowiedzUsuńteż mam carmex i dokładnie ten sam pędzelek :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy. ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam Carmexu. :D
Ja wolę Carmex'a w słoiczku lub ewentualnie tego w tubce wiśniowego!
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego, ciekawe jak działa ...
mam mieszaną cerę, ale te korektory przeznaczone są chyba do każdego typu cery:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę rozświetlacza !
OdpowiedzUsuńjaki jest ten pędzel z Rossmanna do cieni?
OdpowiedzUsuńTo muszę z dwa zakupić :)
OdpowiedzUsuńcarmex-bezcenny :)
OdpowiedzUsuńMam ten pędzel i przyznam się,że jak dla mnie jest świetny! :) Nie gubi włosia, jest bardzo miękki i perfekcyjnie nakłada cień a przede wszystkim bardzo szybko. :)
OdpowiedzUsuń