System "efektywnego wynagradzania" jak ja to nazywam działa bardzo skutecznie - kilka moich nabytków pokażę Wam jak dorwę trochę światła i czasu :)
Wasze blogi jednak będę odwiedzać regularnie, jak robię to teraz, sprawia mi to taką przyjemność, że stało się moją ulubioną formą odpoczynku wieczorami.
Tymczasem wszystkim studentkom życzę owocnej sesji, wszystkim nie-studentkom przyjemnego weekendu i do napisania wkrótce!
A na dobry wieczór piosenka z filmu, przez który nie przebrnęłam (mimo całej mej miłości do Bollywoodu, bo przez jakieś 60 innych się udało przejść, o tym kiedy indziej też ;). Słucham jej i słucham - piosenka mojej sesji :)
Oglądałam ten film w nowy rok:D
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne posty:))
ja z kolei nie przepada za tego typu filami
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
xx
powodzenia na sesji:)
OdpowiedzUsuń