Ale z pieczeniem ciast i ciasteczek rzecz ma się inaczej :)
Uwielbiam piec! Kiedyś mówiłam nawet, że w życiu za dużo jest smacznych ciast żeby iść na dietę.
Dlatego też pomyślałam, że warto podzielić się z Wami moimi przepisami - sprawdzone i pyszne!
Dziś przedstawiam:
Ciasteczka ryżowe
Choć wydaje się, że składają się z wiórek kokosowych nie czuć w nich kokosa. Smakują każdemu (jak kiedyś zrobiłam do szkoły to zjedli mi na przerwie wszystkie...), robi się je błyskawicznie i bardzo prosto. Wciągają!
Inspirowane przepisem: http://lylis.blox.pl/2010/01/Ciasteczka-ryzowe-efektowne-latwe-pyszne.html
Składniki
1 opakowanie kleiku ryżowego (ok. 170g)
180g margaryny
pół szklanki cukru (u mnie pół na pół biały z brązowym)
3 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru waniliowego
konfitura lub dżem
(opcjonalnie 4 łyżki wiórek kokosowych - ja nie dodaję, bo u mnie ich nie lubią)
Przepis
Margarynę wyjmujemy z lodówki. Do dużej miski wsypujemy kleik ryżowy, cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia (i ewentualnie wiórki). W rękach "rwiemy" margarynę na kawałki i dodajemy do miski. Na koniec wbijamy jajka. Wszystkie składniki wyrabiamy na jednolitą masę.
Płaską blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni.
Z masy formujemy kulki wielkości małego orzech włoskiego i układamy na blasze, zostawiając między nimi odstępy (ciasteczka rosną!). Na koniec w każdym z nich robimy palcem dołek.
Blachę wsadzamy do piekarnika na około 15 minut. Ciasteczka mają być jasnozłote - nie brązowe! Wyjmujemy i studzimy. Może się wydawać, że są twarde jak kamyczki, ale jeśli mają dobry kolor to spokojnie, rozmiękną.
Do dołeczków nakładamy ulubionej konfitury.
Smacznego!
Ciekawe, nie słyszałam nigdy wcześniej o takich smakołykach :D
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować! :)
UsuńZnam, lubię. Ale nie przepadam za bawieniem się w robienie ciasteczek. :p
OdpowiedzUsuńja tam lubię ;) idzie szybko i jest smacznie :)
UsuńUwielbiam te ciasteczka, są takie delikatne, mmm. Chyba niedługo zrobię ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba wypróbować w wolnej chwili! ;)
OdpowiedzUsuńO proszę, to tak jak ja, piec uwielbiam! :) A ciasteczkami mnie bardzo zachęciłaś!
OdpowiedzUsuńMniam ! :) Oddawaj :)
OdpowiedzUsuńkiedyś jeszcze zrobię i podam ;)
UsuńKocham ryz w kazdej postaci i napewno wyprobuje te pysznie wygladajace ciastuszka.
OdpowiedzUsuńwyglądają przesmacznie i wyglądają na dość łatwe do przygotowania ;) pewnie spróbuję kiedyś
OdpowiedzUsuńTo ja poprosze ta reszte co zostala tam w tym naczynku.. wyslij poczta hehe :)
OdpowiedzUsuńwygladają super;)
OdpowiedzUsuńMniam, pysznie wyglądają. Ja dzisiaj jadłam jabłka w cieście francuskim :)
OdpowiedzUsuńZa ryżem specjalnie nie przepadam ;) ale może są dobre :) smakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuńale pyszności! :) przepis spisany, teraz muszę zrobić tylko listę zakupów i jak czas pozwoli to upiekę te cudeńka! :)
OdpowiedzUsuń