Dlatego też pielęgnację mam zamiar omijać szerokim łukiem jak na razie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Kolorówka niech się nie patrzy błagalnym wzrokiem - kolorówkę też trzeba wykończyć.
_____________________________________________________________________________________
Sporo osób pokazywało swój wybór lakierów na jesień i zimę. Możliwe, że gdy faktycznie poczuję powiew jesieni to przygotuję coś podobnego.
Wiem jednak, że tej jesieni postawię na lakiery nude. Czy to solo czy przełamane jakimś intensywnym kolorem - będą rządzić.
Dziś taki właśnie nudziak.
Choć myślałam, że będzie bardziej neutralny.
essence - 04 iced latte (stary design)
Jeden z dwóch lakierów (pierwszych w kolekcji), który nabyłam ostatnio.
Prowadzi się super - może się wydawać, że smuży, ale po 5 sekundach smug nie widać - lakier zlewa się w jedną całość.
Trwałość - ot 3 dni., schnięcie przeciętne.
Przy SV (jak na zdjęciach) schnie w 10 minut i trzyma ok. 4 dni (potem ścierają się końcówki).
Kryje przy jednej warstwie, ale dopiero przy dwóch wygląda idealnie.
Mała buteleczka, szeroki pędzelek.
Czego chcieć więcej?
Tylko koloru spodziewałam się nieco innego. Tymczasem to jasny, choć nieco przybrudzony pudrowy róż.
Ładny. I bardzo dziewczęcy.
Jednak ja swojego faworyta w tej kategorii już mam. I pokażę niedługo ;)
wybaczcie "obgryzione brzegi". Seche Vite lubi robić czasem takie numery. |
Ciekawa jestem czy lakiery w nowych buteleczkach spisują się równie dobrze :)
kolor naprawdę ładny :) sama jestem ciekawa trwałości tych w nowych buteleczkach
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :>
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz... :D
OdpowiedzUsuńbo w takiej cenie to naprawdę żal nie wziąć :)
UsuńMam ten sam odcień :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za lakierami nude... lubię ciemniejsze paznokcie :)
OdpowiedzUsuńsuper ocień;)
OdpowiedzUsuńpiekny odcien :)
OdpowiedzUsuńjaki ładny odcień ;) mam kilka podobnych, ale takiego jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa, jak się sprawdzą lakiery w nowych buteleczkach, jeszcze żadnego nie kupiłam ;p
Ostatnio polubiłam niudziaki:D
OdpowiedzUsuńŚwietny baner:D
mam w nowej buteleczce lakier z brokatem i jest cudowny. :)
OdpowiedzUsuńten masz też fajny, ja lubię nudziaki z wibo :)
dobrze słyszeć :) a Wibo u mnie gości akurat w samych żywych kolorach :)
Usuńw końcu jakiś nude, który kryje po 1-2 warstwach! ;)
OdpowiedzUsuńMam g,o piękny kolorek:)
OdpowiedzUsuńkalorek bardzo fajny, taki naturalny i neutralny ;)
OdpowiedzUsuńfajny, mam go, ale z nowszej wersji :)
OdpowiedzUsuńMam go w tej nowej wersji i bardzo lubię, szczególnie w połączeniu z brokatem. ;)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się taki kolorek:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńA ja nie mam jeszcze lakirów w kolorach typowo jesiennych:D
OdpowiedzUsuń