Można też nazwać to zakupami w ramach wynagrodzenia - za co? O tym na końcu posta :)
Zmywacz, którego aktualnie używam (essence) został w mieszkaniu we Wrocławiu, dlatego też wybór padł na Isanę. Tym razem z acetonem - zobaczymy jak wypadnie w akcji.
Lakiery z essence: 06 hazelnut cream pie oraz 04 iced latte
Każdy z nich kosztował 3,99zł. Od kiedy zobaczyłam je taniej nie mogłam się zdecydować, które przygarnąć. Wzięłam te dwa, bo jesień będzie czasem przestawienia się na nudziaki :)
Zresztą podoba mi się też pojemność. Bardziej niż ta nowa. O dziwo - moje pierwsze lakiery ze stałej oferty essence :)
Cena regularna nie zachęcała. Gdy zmieniła się na 9,99zł bez wahania wylądował w koszyku :) Będzie w użyciu, bo wolę linery nie-czarne :)
Szminka z Catrice - Revoltaire C01 Colour Bomb
Któż jej nie zna? :) Była jeszcze i dodatkowo taniej... Jeden mocniejszy kolor w kosmetyczce nie zaszkodzi (zwłaszcza, że jest to jedyny, w którym nie czuję się jak klaun)
A mówiłam, że już nic kupować nie będę...
Nie wzięłam pod uwagę takiej okazji do świętowania.
O czym mówię?
wyciąg z decyzji przyjęcia |
Tak właśnie!
Od października zaczynam studia medyczne. Podejrzewam, że wpłynie to na bloga, ale nie przerażajmy się zawczasu - zobaczymy :)
Dodam tylko, że rekrutowałam się już drugi rok i marzyłam o tym, aby się dostać, więc szczęście jest jak na razie nieograniczone :)
___________________________________________________________________________________
Póki jeszcze mam trochę czasu idę czytać - Wasze blogi i ostatnią część 1Q84 :)
Trzymajcie się ciepło!
Aaaj no to gratulacje! :) Nudziaki z essence bardzo mi wpadły w oko!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńzobaczymy jak z trwałością, bo na razie na paznokciach prezentują się pięknie.
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTeż mam te dwa lakiery z Essence i szminkę Catrice :)
pamiętam Twoje pochwały tej szminki - nie mogłam jej się oprzeć :)
UsuńJejku gratuluje ! tEZ BYM SOBIE TO WYNAGRODZIŁA ZAKUPAMI :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)))
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj skusiłam się na te lakiery... ;) Mam 03 i jest piękny.
Iced Latte to mój ulubiony, idealny i w ogóle NAJ nudziakowy odcień!
OdpowiedzUsuńzaczęłam od tego drugiego, ale coś czuję, że oba często będą gościć na moich paznokciach tej jesieni :)
UsuńMoje marzenie jeśli chodzi o studia;) Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńmarzenia się spełniają :) dziękuję :)
UsuńGratulacje!! :))
OdpowiedzUsuńGratulacje pani doktor :D
OdpowiedzUsuńdo tego jeszcze trochę mi brakuje, ale miejmy nadzieję, że za parę lat... :) dziękuję!
Usuńgratuluję i zazdroszczę ostatniej częśći 1Q84! jestem na 2 tomie i nie mogę się doczekać, aż dowiem się już wszystkiego! Niesamowita książka
OdpowiedzUsuńoj tak, każdy kolejny tom kończy się w takim miejscu, że ma się ochotę zaraz sięgnąć po następną część :)
Usuń13.10 jest zlot we Wrocławiu :) Zerknij na mojego bloga, wstepnie napisałam co i jak :)
OdpowiedzUsuńSzminka wpada w oko :) Gratuluję,mnie jeszcze czeka pełno pracy,żeby marzenia się spełniły :<
OdpowiedzUsuńGratulacje przyszła pani doktor:) szmineczka ładna, ciekawe ja prezentuje się na ustach.
OdpowiedzUsuńwidzę, że zakupy udane:)
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że studia już za mną, teraz zdecydowanie mam więcej czasu:)
gratuluję studiów medycznych :)
OdpowiedzUsuńKolor szminki wymiata! Przecudny!
OdpowiedzUsuńzaskakująco twarzowy :)
Usuńgratuluję!:)
OdpowiedzUsuńgratuluję! ładne wynagrodzenie :D
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę się nigdy zdecydować na jakiś lakier z tej serii Essence :D ale rzeczywiście, jesień idzie to chyba się jednak w jakiś zaopatrzę.
OdpowiedzUsuńI oczywiście gratuluję, wiem co czujesz, bo ja też się w tym roku dostałam na kierunek, na który się rekrutowałam w zeszłym roku no i teraz mi się udało :)
Gratuluję:) Widzę zakupy udane, lakiery, szmineczkę i eyeliner mam i uwielbiam:D
OdpowiedzUsuńpiękny odcień pomadki :)
OdpowiedzUsuńlakiery mają bardzo przyjemne kolorki, a szminka- po prostu cudo! :)
OdpowiedzUsuńa zmywacz z isany jest świetny, ten z acetonem jest o wiele lepszy niż ten bez ;)
kolor szminki jest boski! gratulacje :)
OdpowiedzUsuń