Nie mam zamiaru wystawiać pochlebnej opinii tylko dlatego, że produkt otrzymałam za darmo. Wciąż pracuję na swoją markę :)
PIROLAM szampon zwalczający łupież
Producent:
Pirolam szampon jest wysokiej jakości produktem zawierającym cyklopiroksolaminę, substancję o udokumentowanym działaniu przeciwłupieżowym. Pirolam szampon, jak wynika z badań dermatologicznych, szybko i skutecznie likwiduje przyczyny i objawy łupieżu. Posiada optymalne własności myjące i pielęgnujące oraz starannie dobrane pH do potrzeb włosów i skóry głowy. Dodatkowo zawiera w swoim składzie witaminy A+E warunkujące wzrost włosów, zapobiegające starzeniu się skóry i przeciwdziałające jej wysuszeniu.
Dziewczyna w warkoczu:
1. Opakowanie - dostałam dwie wersje - tubka 60ml i saszetki 6x6ml - obie formy świetne są w podróży. Tubka, której używam częściej ma bardzo mocne zamknięcie, które aż czasem ciężko otworzyć mokrymi rękami.
2. Konsystencja i zapach - zapach jest apteczny, dokładnie tak jak sobie wyobrażam szampon leczniczy - bez szału i podrażnień. Konsystencja wodnista - trzeba uważać, bo potrafi się wylać nieco za dużo i można nie donieść do głowy ;)
3. Wydajność - świetna, przez sposób, w jaki się ów specyfik używa. Jedna kropla wystarczy, aby spienić włosy przy skórze głowy.
4. Działanie - temat rzeka.
Mój problem polega nie na tym, że sypię śniegiem, ale łupież oblepia skórę głowy i odchodzi płatkami.
Cóż - szampon sobie nie poradził. Ale powoli:
+ pięknie się pieni
+ zmywa oleje przy pierwszym podejściu
+ brak SLS w składzie
+ nie powoduje przesuszenia
- nie poradził sobie z łupieżem. może odrobinę zmniejszył jego intensywność, ale po dostawieniu problem powraca z taką samą siłą. no difference.
- silikony w składzie, których staram się wystrzegać
5. Opinia - szampon przeciwłupieżowy ma zwalczać łupież. Ten niestety nie jest dla mnie - może w przypadku "śniegu z głowy" sprawdzi się lepiej...
Skład:
Kupiłabym ponownie? NIE
Produkt otrzymałam dzięki uprzejmości p. Małgorzaty z portalu www.urodaizdrowie.pl
Fakt otrzymania kosmetyku za darmo nie wpływa na moją o nim opinię.
Miałyście? Może u Was sprawdził się lepiej?
Przy okazji muszę się Wam pochwalić i chcę podziękować 88kokoskowi88 - patrzcie, co przyszło!
Moje pierwsze! :)
Jak się sprawdzi to się wykosztuję i polecę po następne :) Wariant doskonały do podróży a i zapach niczego sobie - aż mam ochotę się do niego przytulić ;)
Pierwszy ciężki tydzień za mną. Byle do 15 czerwca... ;)
ja systematycznie, raz-dwa razy w miesiącu używam szamponu nizoral i kłopot z łupieżem mam z głowy :)
OdpowiedzUsuńMój chłopak używa Nizoral i tylko on mu pomaga:))
OdpowiedzUsuńCo do szamponu to będę czekać na twoją opinie:))
Miałam też kiedyś do czynienia z Nizoralem i działał odrobinę lepiej od Pirolamu, ale też cudów wtedy nie czynił :(
Usuńna mnie Pirolam się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJezu, miałam kiedyś to masełko. Pachnie obłędnie :D
OdpowiedzUsuńPrawda, aż żal używać :)
Usuńmiałam łupież, jak myłam włosy elsevem i tego typu drogeryjnym świństwem. odkąd zmieniłam pielęgnację, problem zniknął :)
OdpowiedzUsuńkonsystencja wydaje się straaaszna, nie lubię takich wodnistych szamponów.
Mnie właśnie Elseve odłupieżał :) ale cała reszta faktycznie - czyniła spustoszenie. Zobaczymy jak pielęgnacja będzie na nie wpływała dalej :)
Usuńdodaję do obserwowanych, naprawdę świetny blog! :)
OdpowiedzUsuńa dziś w aptece zastanawiałam się nad tą próbką.
OdpowiedzUsuńTeż miałam problem z łupieżem, próbowałam wielu szamponów i specyfików, ale po odstawieniu problem powracał, niestety. pomógł mi Nizoral (ten wszedzie reklamowany, tak tak). Na początku używałam go (chyba) przez pierwszych kilka dni, potem 1-2razy w tyg, a teraz 1 na 1-2miesiace. 6saszetek wystarczylo mi na rok czasu, i jestem mega zadowolona.
OdpowiedzUsuńobawiałam się, że jest to przereklamowany produkt itd, ale ja się nie zawiodłam na nim, może i Tobie pomoże ;) pozdrawiam