Ostatnio u karminowych ust zobaczyłam notkę, gdzie przedstawiała kosmetyki, z którymi zaczyna ten rok. Wcześniej zbiory można było obejrzeć u Kamili. Myślę, że taka akcja skłania do refleksji. Mnie skłoniła :D
Także przedstawiam produkty, które leżą nieotworzone bądź są otwarte i używane każdego dnia. Wszystko, co posiadam w kwestii pielęgnacji. Niektóre zapasy wystarczą mi na wieki wieków.
W planach na najbliższe miesiące mam wykończenie części kosmetyków do włosów, gdyż planuję zakup bardziej naturalnych kosmetyków :)
I rzecz jasna zakaz kupowania żeli pod prysznic i wszelkiego rodzaju balsamów i maseł do ciała.
Może dla niektórych to ilość niewielka. Dla mnie część jest w porządku, resztę będę z zapałem zużywać :) Życzcie mi powodzenia :)
Jak coś Was szczególnie zainteresowało to mówicie :)
I na koniec statystyka:
Żele pod prysznic | 8 | |||||
Balsamy i masła | 7 | |||||
Kremy do rąk/stóp | 3 | |||||
Peelingi | 2 | |||||
Demakijaż | 4 | |||||
Pielęgnacja twarzy | 5 | |||||
Szampony | 2 | |||||
Odżywki/maski | 5 | |||||
Olejki | 5 | |||||
Zmywacz do paznokci | 1 | |||||
Sól do kąpieli | 1 | |||||
Suchy szampon | 1 | |||||
Kremy uniwersalne | 2 | |||||
Perfumy | 2 | |||||
Farba do włosów | 1 |
hoho no ładnie 8 żeli pod prysznic!! Kiedy Ty to zużyjesz?:D ja dla pocieszenia mam 10 perfum hahaxd
OdpowiedzUsuńwierzę, że się uda :D akurat żele pod prysznic powinny się skończyć za... 4 miesiące :D
Usuńdużo tego;)
OdpowiedzUsuńwow, masz si czym maziać :P
OdpowiedzUsuńMozesz mi tylko powiedzieć, gdzie kupiłaś maskę Latte? Bo w Poznaniu nigdzie jej nie mogę znaleźć, a we Wrocku to bym wysłała chłopaka po nią :)
kupiłam przez internet, ale wczoraj widziałam je w drogerii Hebe na Borowskiej za 4,99zł :)
Usuńo, dziękuję bardzo! Będzie miał zadanie bojowe :)
UsuńJa jestem uzależniona od żeli pod prysznic i maseł do ciała.
OdpowiedzUsuńŻeli mam chyba 20 a maseł 30, obiecałam sobie teraz że żadnych z tych kosmetyków już nie kupię póki conajmniej połowy nie zużyję.
mam podobne postanowienie, choć ilości nieco mniejsze ;)
UsuńHmmm 30 maseł do ciała zdąrzysz przed przeterminowaniem :)
Usuńojej sporo tego:P ja się trzymam zasady, że żele pod prysznic góra 2-3, by nie latać co chwila do sklepu (na dwie osoby w domu), szampony czy odżywki też po 2 (bo lubię urozmaicenie) reszta po jednej sztuce:p
OdpowiedzUsuńdo tego dążę! :)
UsuńSporo tego. Mam to samo z balsamami do ciała- zapas na najbliższe 10 lat :)
OdpowiedzUsuńU mnie też się to tak mniej więcej prezentuje, może trochę więcej. Nie wiem jak ja to zużyję :P
OdpowiedzUsuńNo, no, zbiory ładne! Powodzenia w zużywaniu! :D
OdpowiedzUsuńMoje ulubione masełko isana :)
OdpowiedzUsuńsporo tego;)
OdpowiedzUsuńŻele pod prysznic idą u mnie szybko te dziecięce lub apteczne stosuję do ciała i mycia twarzy. Te kolorowe również do ciała i do mycia rąk więc z zużyciem produktów myjących nie mam problemu. Gorzej zawsze z balsamami/kremami do ciała. Bo jeżeli jakiś krem do twarzy nie do końca mi odpowiada to zużję do ciała czy do rąk. A balsamu do ciała raczej na twarz nie używam.
OdpowiedzUsuńDla niektórych niewielka? U mnie by było z połowę mniej... :P
OdpowiedzUsuńSwego czasu też miałam tego mniej... a potem się w magiczny sposób rozmnożyło :)
UsuńSporo tego masz :)) Ja staram się zużywać wszystko systematycznie bo nie lubię jak mi coś zalega. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam podobnych podsumowań.. u mnie wyszłoby pewnie sporo odżywek, nie wspominajac o ilości farb ;)
OdpowiedzUsuńTeraz tylko zużywać :)
OdpowiedzUsuńw 2013 roku również wchodzę z kilkoma kosmetykami, z którymi i Ty ;) z chęcią będę zaglądać i czytać ich recenzje ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie! http://madziakowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńanatomie tez mialam, ale do dzis nic nie pamietam z tego:P
OdpowiedzUsuń