niedziela, 4 listopada 2012

Dawno nie było... czyli zakupy z domu :)

Wybaczcie te kilka dni nieobecności, ale jak to studentka byłam w domu na troszkę.
I przywiozłam ze sobą trochę rzeczy.
W zasadzie to tylko kilka.

Ciekawostka jest taka, że na zakupy poczynione w rodzinnym mieście zapłaciłam więcej niż za wszystkie kosmetyki kupione w październiku :D
Jak widać, akcja oszczędzania pełną parą. Zużywanie trochę słabiej niestety, dlatego denko podsumuję dopiero za kilka dni :)
Dodatkowo powoli klaruje mi się plan wspomagania wzrostu włosów - prosty, a czy skuteczny to zobaczymy :)

Niczego mi nie brakuje z kosmetyków. A skoro niczego nie brakuje to są trzy kategorie, których nigdy dość - cienie, szminki i lakiery do paznokci. U mnie padło na to pierwsze.



Za cztery cienie Sensique zapłaciłam około 15zł - 3,49zł za sztukę - okazja życia normalnie! :) (to pomyślcie, ile wydałam w zeszłym miesiącu, skoro to jest to "więcej" :D)
Numery:
117 - jasny beż z drobinkami, świetny do każdego makijażu
122 - miałam kiedyś ten cień, niestety nie przeżył transportu do palety magnetycznej, a po naprawie stracił swoje właściwości. Kolor do mnie wrócił ;)
131 - rudy o wykończeniu perłowym - piękny! podobny ma Inglot w swojej kolekcji na jesień
130 - ciemny brąz, mocno napigmentowany, perłowy - takiego szukałam :)

Pierwsze wrażenia jak najbardziej na plus, a co będzie dalej, zobaczymy.
Pozostając w tematyce cieni od mojego Lubego (;*) dostałam wczoraj te dwa maluchy:


Koloru takiego jak ten drugi szukałam właśnie na tą jesień :) a fioletów nigdy mi dość - dziękuję Ci raz jeszcze :)

Oprócz tego zahaczyłam o Biedronkę i...

Tylko kiedy ja będę czytać, kiedy uczyć się trzeba ciągle? Nieważne. Zakupy uważam za udane :)
Trzymajcie się ciepło!


31 komentarzy:

  1. Gdzie, no gdzie tak tanio dorwałaś te cienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogerie Natura, mają zdaje się teraz obniżkę na te cienie (z 6,49zł na 3,49zł) a edycja Diamond Shine jest za 3,99zł/sztukę. Polecam się przyjrzeć :D

      Usuń
    2. O, dobrze wiedzieć, przyjrzę się :)

      Usuń
  2. uwielbiam te cienie! sa tanie i dobre do dziennych makijazy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne kolorki cieni :) w szczególności przypadł mi do gustu inglot 450 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam trzy kolorki tych cieni z Sensique, ten jasny beż, różowo-łososiowy i kawowy - wszystkie je bardzo lubię, tylko mają tendencję do kruszenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kruszenia i pylenia czasem - widzę to po swojej paletce z tej tej firmy, która cała jest w jasnym cieniu :) dlatego na razie będą mieszkały osobno.

      Usuń
  5. Oo, promocja! Dobrze wiedzieć ;) Śliczne odcienie, szczególnie te cuda Inglotowe <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. we Wrocławiu mi do niej daleko, ale ile razy jestem w domu tyle razy odwiedzam właśnie Naturę :)

      Usuń
  7. te dwa najjaśniejsze podobają mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wspomagam wzrost moich włosów już od pół roku i efekty są niesamowite ;) zobaczymy, co będzie dalej ;) Tobie życzę powodzenia w zapuszczaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jakich metod się trzymasz? mogę coś od Ciebie podpatrzyć? :)

      Usuń
  9. Aaale cudowny ten drugi kolor Inglota!

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam nr 122 z Sensique i bardzo go lubię :) ale chyba przyjrzę się kiedyś innym kolorom, bo te Twoje przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Inglot 450 ląduje na mojej liście 'do kupienia' ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro w Naturze taka przecena - muszę zajrzeć, potrzebuję trochę cieni :) a ingloty genialne, chłopak wiedział co dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  13. 122 mam rónież i bardzo jestem z niego zadowolona. Nadaje się i na dzień - na całą powiekę, i na wieczór, do rozjaśnienia kącików wewnętrznych oka i pod łuk brwiowy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. czytałam wprawdzie tylko jedną - "Sto dni po ślubie", ale chcę więcej :) gdy zaczęłam czytać tą w Empiku nie mogłam się oderwać :)

      Usuń
  15. Bardzo lubię cienie sensique, są tanie a do tego dobrze napigmentowane (przynajmniej te co ja mam) :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście, że we Wrocławiu. A dokładnie to na Świdnickiej naprzeciwko solpolu, codziennie są inne ceny i w poniedziałki najtaniej- 3 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jaśniutki z sensique ładny :):)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne kolory tych cieni z Sensique. A co prawda to prawda, lakierów i cieni nigdy dość;)

    OdpowiedzUsuń

Nie reklamuj ani nie zapraszaj na swojego bloga. Zwykle odwiedzam blog każdego z komentatorów i jeśli znajduję coś, co mnie interesuję komentuję sama :)
Dziękuję za każdy mniej lub bardziej konstruktywny komentarz związany z tematem :)

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...