Pewnie wiele osób zgłupiało dzisiaj widząc na szeregu blogów życzenia dla tajemniczej Marysi.
Marysia to ja :)
A Maciek, który do Was dziewczęta pisał to mój M., którego można by też określić "TŻ".
Dziewczynom, które zaufały tajemniczemu nieznajomemu i odważyły się opublikować życzenia - dziękuję! Jesteście niesamowite!
Tym, które się pod życzeniami podpisały - też dziękuję :)
I mojemu Maćkowi - za pomysł, zaangażowanie, inicjatywę :);*
_____________________________________________________________________________________
Skąd internet w dziczy i głuszy?
Dzięki uprzejmości mojej kuzynki udało mi się na godzinkę uzyskać pełen dostęp do sieci - właśnie po to, żebyście wiedziały, że pomysł wypalił i przeczytałam wszystkie życzenia :)
Wracam do Was z nowymi postami* już w poniedziałek :)
Trzymajcie się ciepło i zjedzcie sobie coś słodkiego za moje zdrowie ;)
*między innymi drobne zakupy z dm-u i kilka recenzji - także zapraszam :)
ale to słodkie :D
OdpowiedzUsuńNapisałam pod spodem - Jantar u mnie ładnie działa :)
OdpowiedzUsuńA ten żel z melonem to mój drugi, mam swój, a ten wygrałam xD
pozazdrościć kreatywnego TŻ:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWszystkie Maćki są takie fajne :D Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńdziś robię odstępstwo od reguły i popycham pizzę za Twoje zdrowie ;d
OdpowiedzUsuń;**
Ha ha, Szalony! :) No to niech mój dzisiejszy, pięknie wyrośnięty chlebek będzie 'za Twe zdrowie' pochłonięty. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam się przyczynić do Twojej radości :) wspaniałego masz chłopaka :)
OdpowiedzUsuńgratuluję pomysłowości mężczyny :)
OdpowiedzUsuńa Tobie sto lat!
Słodkie :> Sto lat :)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz wszystkiego dobrego! ;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuń;) no, to wracaj do nas szybko ;)
OdpowiedzUsuńależ proszę :)
OdpowiedzUsuńooo jaki świetny pomysł miał ten Twój Maciek :))
OdpowiedzUsuńwow, super pomysł:)
OdpowiedzUsuń