Mi jednak najbardziej smakuje wersja oryginalna i taką Wam przedstawiam :)
Wybaczcie skąpy zakres zdjęć - piekłam go w sobotę wieczorem i w niedzielę rano już prawie nie było :)
Ciasto Murzynek
Składniki:
1 kostka margaryny
1 i 1/2 szklanki cukru
3/4 szklanki wody
3 łyżki kakao
1 cukier waniliowy
4 jajka
2 i 1/2 szklanki mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
tłuszcz do wysmarowania blachy i bułka tarta / silikonowa forma do pieczenia / papier do pieczenia
Wykonanie:
Margarynę, wodę, cukier, cukier waniliowy i kakao włożyć do garnka, mieszając podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia cukru. Odlać ok. pół szklanki takiego płynu i odstawić. Resztę nieco ostudzić.
Tu można ustawić piekarnik na 180 stopni, niech się grzeje.
Następnie włączyć mikser i do wystudzonej zawartości garnka dodać mąkę, proszek do pieczenia i kolejno po jednym jajku. Dokładnie zmiksować.
Teraz w zależności od tego czym dysponujemy - natłuścić blachę i wysypać bułką tartą albo wyłożyć formę papierem do pieczenia. W przypadku formy silikonowej nie robić nic ;)
Ciasto wylewamy na blachę i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy do "suchego patyczka" - ciężko jest mi określić jak długo, bo w przepisie jest ok 40 minut, podczas gdy moje ciasto było jeszcze surowe po tym czasie i musiałam doliczyć kolejne 20.
Po tym czasie ciasto wyjąć z pieca. Polać odstawionym wcześniej płynem (to pół szklanki z początkowego etapu).
Gdy polewa nieco zastygnie ciasto wyjąć z blaszki i pokroić.
Smacznego!
Ten murzynek został zrobiony z połowy porcji. |
1. Ciasto dosyć sporo rośnie - warto mieć to na uwadze :)
2. Można dodać kilka kropel olejku spożywczego - ja dodałam pomarańczowego, bo bardzo lubię połączenie czekolady z pomarańczą.
3. Kakao najlepiej niech będzie "z wiatrakiem" czyli Deco Moreno - na tańszych odpowiednikach ciasta według mnie smakują gorzej.
4. Po upieczeniu ciasto można przekroić na pół (w poziomie) i przełożyć konfiturą (najczęściej przekładam konfiturą śliwkową ;)).
5. Murzynek jest miękki i wilgotny, jednak ma tendencje do wysychania - polecam czymś go nakryć na noc - wtedy na pewno nie wyschnie.
6. Nie trzeba odlewać płynu na polewę, w to miejsce do ciasta można dodać więcej mąki. Murzynek wychodzi wyższy, jest go więcej, ale jest bardziej suchy. Mi najbardziej smakuje z tą polewą :)
Powodzenia i smacznego!
Wygląda mega mega kakaowo :) mniamu mniamu! :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś smaku :D
OdpowiedzUsuńto zapraszam do kuchni zmaterializować Murzynka :D
UsuńUwielbiam Murzynka - proste i szybkie ciasto :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :) składniki też prawie zawsze w domu są :)
Usuńodchudzam sie:)!
OdpowiedzUsuńale... Murzynka odmówisz? :D
Usuńzjadłabym...:)
OdpowiedzUsuńjuż nie ma :( ale będzie wkrótce po raz drugi :)
Usuńnajłatwiejsze ciasto świata :) pycha :) na wysychanie polecam użyć maślanki zamiast wody - wtedy nie ma bata i wcale nie wyschnie oraz będzie takie "mięsiste"
OdpowiedzUsuńJa robię murzynek z bakaliami:)
OdpowiedzUsuńczasem lubię dodać do niego skórkę pomarańczową, ale bakalii jeszcze nie dodawałam :)
Usuńmurzynek to jedno z moich ulubionych ciast ;) ja robię go z mlekiem- bardziej mi taki smakuje :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam murzynka ! *.*
OdpowiedzUsuńa u mnie o dziwo tego ciasta na stole nigdy nie ma... króluje za to marchewkowe, które zawsze zerujemy :)
OdpowiedzUsuńmniam!!!
OdpowiedzUsuńMurzynek to ciasto mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńUwielbiane przeze mnie i siostrę.
Murzynek to dyżurne ciasto mojej mamy, a obecnie także i moje ;) Mniam :)
OdpowiedzUsuńNie dość, że przyszła Pani doktor, to jeszcze piec potrafi. :) Twój facet jest/będzie szczęściarzem. :D
OdpowiedzUsuńGdzie studiujesz kochana i na którym roku?